piątek, 28 maja 2010

Małopolska po powodzi wraca do życia

Nie mogę pominąć tego tematu na moim blogu. Po prostu w obliczu katastrofy jaka spotkała tylu ludzi czuje się w obowiązku napisać znów na ten temat. Co prawda u nas w Małopolsce sytuacja wygląda już coraz lepiej, to jednak polska centralna zmaga się teraz ze skutkami powodzi. Zbliża się lato a wątpię by ktokolwiek z poszkodowanych wpisywał w wyszukiwarce hasła typu "wakacje w Bułgarii", "wakacje w Chorwacji", "czartery Grecja", czy inne hasła związane z planami na wyjazdy wakacyjne. Pozazdrościć należy, tym którzy powódź ominęła i mogą snuć beztroskie wakacyjne plany. Mam nadzieję, iż rząd wywiąże się ze swoich obietnic na temat pomocy powodzianom! Mimo iż to blog o tematyce turystycznej, to jakoś w chwilach zagrożenia tylu żyć ludzkich i ich całego dobytku nie mogę pisać o jakichkolwiek podróżach!

wtorek, 18 maja 2010

Powódz w południowej Polsce

Pisałam ostatnio o pięknych widokach nad Ciężkowicami, pisałam też o tym że zapowiada się ulewny weekend. To czego nie wiedziałam to że ulewa zamieni się w powódź, a duża część południowej Polski zostanie całkowicie zalana! Podobnie z Ciężkowicami! Te okolice, które położone są bardziej w dolinach pokryły się kilkucentymetrową warstwą wody! Co jak co ale o podróżach w tamtych terenach póki co niema co marzyć! Żal mi ludzi, i ich całego dobytku, który pogrążył się w wodzie! Nie mam też pojęcia jak z tym wszystkim dają sobie radę zwierzęta, cała zwierzyna i dzika i hodowlana jest zagrożona. Po zielonych łąkach nie został ślad, w ich miejscu są tylko pola zalane wodą. Kiedy się ogląda takie widoki to aż człowiekowi się serce ściska, o ileż bardziej wolało by się spędzać np wakacje w Bułgarii czy jakimś innym ciepłym kraju, niż być tutaj w zalanej wodą Małopolsce.

piątek, 14 maja 2010

Kolejny majowy weekend skąpany w deszczu

Ehh kolejny weekend zapowiada się na spędzeniu go w domu. Chyba, że są między Wami turyści, który lubią spacerować w deszczu przemoknięci do suchej nitki! :(
Mnie osobiście widok ten smuci. W takich chwilach w głowie pojawiają się chęci żeby wpisać w wyszukiwarkę hasła "wakacje Bułgaria 2010", "wakacje Chorwacja 2010", "wakacje Hawaje 2010", albo nawet "Czartery Grecja" .... Te hasła lub wiele innych poprowadziły by nas na strony ukazujące słoneczne zdjęcia z wygrzewającymi się na plaży ludźmi i jakże chciało by się wśród tych ludzi tam być, zamiast tutaj w skąpanej w deszczu Małopolsce :(

wtorek, 11 maja 2010

Świt nad Cięzkowicami

W ostatni poniedziałek wracałam z weekendu z Gorlice do Krakowa. Autobus wyrusza o godzinie 5.30 z Gorlice. Po ok pół godzinie jechałam już szczytami górek w Ciężkowicach. Moim oczom ukazał się niesamowity widok. Całe doliny były skąpane w gęstej mgle! Widać było tylko czubki najwyższych drzew i szczyty gór! Dla mnie widok niesamowity! Na pewno nie może się to równać z widokami w wysokich górach, albo z wspomnieniami znad morza kiedy spędzamy Wakacje w Bułgarii. Mimo wszystko ja jestem zachwycona, i tym którzy lubią rano wstawać polecam taką wyprawę w okolice Ciężkowic!

piątek, 7 maja 2010

Jak spędziliście weekend majowy?

Weekend majowy w tym roku rozpieszczał każdego turystę, który chciał spędzić czas w Małopolsce. Pogoda dopisała, znam takich którzy złapali nawet piękna opaleniznę w tym czasie. Wiadomo, że taka opalenizna nie może się równać takiej zdobytej na czartery Grecja. Nasze Polskie słońce jest jednak zdecydowanie słabsze od śródziemnomorskiego. Ale na pewno nie brakuje nam miejsc do zwiedzania. W tym roku studenci z Krakowskiej Politechniki odwiedzili okolice Gorlice - byli w Stróżach, tu odbył się ich coroczny Rajd. Okazji do chodzenia po górach nie zabrakło, a dla tych bardziej leniwych nieopodal była rzeczka, nad która wygrzewali się w słońcu. Odwiedziłam tam, też ich i ja. Było wspaniale! A jak Wam minął ten ciepły weekend?

czwartek, 6 maja 2010

Beskid Niski

Nie wiem czy kiedykolwiek byliście w okolicach Beskidu Niskiego. To okolice Nowego Sącza i Gorlic. Widoki jakie możecie oglądać spoglądając z Ropskiej Góry czy też Magury Małastowskiej są urzekające. Wiadomo, iż nie są to np. Tatry i z tymi widokami nie mogą się równać, ale okolica jak dla mnie jest spokojniejsza. Tereny te nie są jeszcze tak nasiąknięte turystami i można spokojnie chodzić po tamtejszych górach. O wiele łatwiej jest znaleźć tanie noclegi. Kraków czy noclegi Szczawnica, nie zachęcają aż tak cenami. Tutaj można znaleźć spokojną kwaterę prywatną, gdzie nikt nam nie będzie przeszkadzał, będziemy mogli odpocząć od zgiełku i gwaru miasta! Tam na pewno odnajdziecie spokój i ciszę.

wtorek, 4 maja 2010

Wycieczka w Pieniny

Przed weekendem majowym szukaliśmy noclegu w Szczawnicy i zdecydowaliśmy się, że tym razem zainwestujemy w coś luksusowego :) Wpisaliśmy więc w Google hasło "Hotele Szczawnica". Google wyrzuciło cała gamę wyników, jednak znaleźć coś konkretnego, co odpowiadało by naszym gustom, było ciężko. W końcu natrafiliśmy na świetny i klimatyczny hotel Smile. Mogę go polecić z czystym sumieniem, wszystkim turystom szukającym nutki luksusu, podczas pobytu w Pieninach.